
Nie zamierzałam tego prezentować ale wczoraj jedna pani na placu zabaw się zachwyciła"oryginalnym pomysłem"....
Oto częściowa zawartośc plażowej torby.Etui na telefon powstało w jakieś 50 minut, na potrzeby plażowe.A wszystko z obawy przed porysowaniem nowego telefonu:)
Żadna cud twórczość ale później jakoś mi się nowego tworzyć nie chciało (Pochłoneły mnie książki Stephenie Meyer) i takie już pozostało. Najważniejsze ,że nadal, mimo,że z piachem już nie ma kontaktu-spełnia swoje zadanie.
kupiłam sobie suwaczek do zrobienia podobnego etui na telefon i coś czasu brak, zresztą suwaczek chyba zdążył się zgubić, hmmm
OdpowiedzUsuńfajne etui;) a książki o wampirach rzeczywiście potrafią wciągnąć i to na dobre!
OdpowiedzUsuńKto czytał ten wie:)
OdpowiedzUsuń