czwartek, 26 stycznia 2012

Życie nie zawsze jest bajką...

Dziś 26 styczeń  a ja wróciłam z drugiego już w tym roku pogrzebu rodzinnego...
Jeśli komuś po śmierci bliskiej osoby przyśniły się podobne drzwi, ten zrozumie jak
ważny jest taki sen.
Mnie takowe przyśniły się 4 lata temu, parę dni temu przyśniły się podobne mojej Kuzynce...

Piękne i wymowne zarazem.

Usiadłam przy kawie i przelałam na papier moje myśli i uczucia:

"Kiedy nadszedł dzień ostatni,
wszyscy w smutku pogrążeni,
cienie wspomnień, imię Matki,
w myśli, sercu, gdzieś w przestrzeni...

W bólu słowa zawieszone,
i pytania wciąż te same...
ziemskie czyny docenione,
nad mogiłą ramię w ramię...

Byliście dla nas drogowskazem,
na krętej ścieżce życia,
od pierwszych kroków zawsze razem,
nieraz świadomie a czasem z ukrycia.

Pożółkłe kartki, kilka zdjęć,
tyle pozornie nam zostało,
lecz są historie, wspomnienia, pamięć...
tego nam fatum nie odebrało.

Tak więc żegnajcie Ukochani,
chcemy powiedzieć-dziękujemy,
że choć tak krótko-byliście z nami,
bądźcie szczęśliwsi na Lepszej Ziemi."


Nie pisałam wierszy od prawie 2 lat, czasem okolicznościowo zasiadałam i płodziłam cały wieczór.
Tymczasem dzisiaj, możecie nie uwierzyć, wylałam to  z siebie w 15 minut!


Kochajcie się, szanujcie, cieszcie się każdym dniem!

7 komentarzy:

  1. Współczuję, piekny wzruszający prawdziwy wiersz... ból wzmacnia duszę..pozdrawiam anielsko..

    OdpowiedzUsuń
  2. wspolczuje, wiersz zawiera wszystko co teraz czujesz... niech im tam lepiej bedzie. ja taki styczen mialam 2 lata temu- w ciagu miesiaca 3 pogrzeby bardzo kochanych, cudownych osob z rodziny i nie tylko. ech zycie... niech im tam lepiej bedzie...[*]

    OdpowiedzUsuń
  3. łzy wzruszenia
    pięknie napisałaś, wiersz jest najbardziej odpowiednią formą wyrażenia serca
    a ja wciąż się boję tego dnia i odpycham myśl o tym najdalej, jak się da

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo smutny, ale jakze prawdziwy wiersz.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknego bloga prowadzisz z wielką przyjemnością dołączam do obserwatorów.Trochę mi głupio brać udział w Twoim candy,bo dopiero dołączyłem ale następnym razem chętnie wezmę udział. Pozdrawiam,Grzegorz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przykro mi z powodu straty bliskiej osoby :(
    Trzymaj się cieplutko!

    OdpowiedzUsuń