niedziela, 25 grudnia 2011

Na kanapie z książką.

Jak w tytule:) Słodkie lenistwo ,czyli herbatki wedle upodobań smakowach i dobra książka.
Czy jest coś piękniejszego?


Oto Święta właśnie! Pełna smakołyków lodówka (oj dobrze,że karnet na siłownię jeszcze ważny...),rodzinka w komplecie, pachnąca jodła przez dzieci przystrojona ...


Także wśród prezentów,poza zestawem wzorzyście jakby iście skandynawskim pojawiła się baaardzo ciekawa książka, o której napiszę jak tylko przeczytam.


"Gorąca WENUS zimny MARS,znaczenie równowagi hormonalnej dla miłości,poziomu energii i jakości życia".


Zapowiada się wspaniale.
A stosik książek słuszny, w tym kryminały, z którymi się dopiero zaprzyjaźniam.
 Chwilowo czytam "Księżniczkę z lodu" i jestem zachwycona!
Tzn. jestem na 260 ztronie i nadal nie wiem kto jest sprawcą:)


Nie brakuje wokół oczywiście nastrojowej aury Świąt


Mam nadzieję, że w Waszych domach spokój i harmonia, zapach pysznych wypieków i świeżej choinki...
Pozdrawiam wieczorowo!


2 komentarze:

  1. Cudnie i błogo u Ciebie :) niech taki nastrój nam pozostanie również po świętach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. szczęśliwego Nowego Roku! piękny nastrój i choineczka-mam nadzieję , że jeszcze stoi u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń