Miałam plan, żeby sobie na Święta Wielkanocne wyszorować balkon i zasiąść na nim z kawą....
I co?! Gdzie jesteś Wiosno pytam się! Zabalowałaś gdzieś?
Przecież zazwyczaj Forsycja była w pełnym rozkwicie! Drzewa owocowe białym kwiecień obsypane, dzieci na rowerkach w cienkich kurteczkach! Doliniasta dolina, szaro, buro, brudno, smutno i chyba nikt okien nie umył w tym roku na Święta! No trudno. Widzę w oknach na parapetach dużo ludzi poustawiało Żonkile ,Krokusy, u mnie Hiacynty wiosnę udają...
Co zrobić!? Czekamy. Żeby odgonić zimową aurę zmieniłam juz szatę blogową, przecież kalendarzowa wiosna trwa tak?
Eh, tak więc skoro już i tak siedzę w domu, z gorącą kawą, przy szczelnie zamkniętym balkonie...
Pokażę Wam moje tabliczki, które już dawno, dawno temu zamówiłam sobie u Qrki, której cudne tworki możecie zobaczyć TU .
Zamówiłam tabliczki do mojej biblioteczki, żeby sobie posegregować tematycznie moje "zbiory" i szybko trafiać na to czego szukam:) mam takowych chyba 9?
ZDROWYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT!!!
Wesołego jajka !
OdpowiedzUsuńMoże mi też by się takie tabliczki przydały :)
OdpowiedzUsuńWesołych :*
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt!
:***