Robiłam dziś zakupy(szukałam między innymi kamyczków na megnesy ale o tym za chwilkę).
I zakochałam się w pudełku:)
Idealne pudełko-organizer.
W ramach inwestowania w warsztat pracy zakupiłam takowe.
Może będzie ono dla kogoś inspiracją żeby samemu podobne wykonać.
Już się wprowadziłam, jest suuuuper!
Mała rzecz a cieszy....
Co do tych kamczków-szkiełek. Kurna chata! Nie do dostania! Jakieś tam kolorowe tak a z przezroczystych ZERO, zakupiłam co prawda ale w kształcie gwiazdek i dośc grube
(za grube wydaje mi się).
Większość zrobiłam dla córek, jeden tylko dla siebie,zresztą czy można to cos nazwać magnesem okaże się jutro. Może nie będą trzymać i wszystko wyląduje w koszu?
Takie pudełeczko chodzi juz za mną od dłuższego czasu, bo mam wieczny chaos w przydasiach :) Twoje jest śliczne, będę musiała wcielić w życie jak najszybciej także swoje:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń