czwartek, 3 marca 2011

Tłusty czwartek:)

Pamiętacie,że to dziś? Ja pomknęłam do cukierni i trafiłam na swieżą dostawę pączków z nadzieniem różanym, pyyyycha, jeszcze ciepłe.
Ale też bez przesadyzmu, kupiłam jak zwykle 3 sztuki, po jednym na głowę:) No i kilka rogalików maślanych do popołudniowej kawki.



Wszystkim rozmiłowanym w tych smakowitościach zyczę smacznego!:)

3 komentarze: