Nie powiem, zmienia się przestrzeń w każdym kącie.... Jeszcze sporo do zrobienia no i czekam na przyjazd i montaż drzwi, regału....a Panowie zabrali się za przyszły pokój pierworodnej.
Nie będę jeszcze pokazywać całości, ponieważ za wielki nadal panuje sajgon, którym nie chcę Was raczyć.Tak więc dzisiaj tylko małe zwiastuny
O! I tu proszę bardzo: kawałek komody, którą skręciłam wczoraj, kawałek tapety oraz kawałek lustra prababcinego, które wreszcie opuściło piwnicę .No i oczywiście Konik- zameldowany juz na pobyt stały:)
Oraz moje nowe listwy przysufitowe:)
Pstryknęłam jako ostrzeżenie: Komoda Hemnes , made by IKEA, no podobała mi sie bardzo ale skręcałam ją ręcznie 3h! Nie posiadam wkrętarki a jak widać , są pełniutkie 3 woreczki śrubek i kołków!:)
I trzeba naprawdę uważnie czytać instrukcję!
Udanego weekendu!
Moja droga, ja skręcałam ikeowe łóżko piętrowe sama, bez wkrętarki, ale dzięki magicznemu eliksirowi poszło raz-dwa :D
OdpowiedzUsuńW oczekiwaniu na więcej szczegółów,
Obelix
Znam ja jednego takiego, co samodzielnie skręcał piętrowe łóżko z IKEI... Po kwadransie leżenia na tym łóżku, skręconym własnoręcznie, przez kilka godzin lekarze skręcali mu nogi śrubami... :D
UsuńNa szczęście w razie czego na komodzie się nie śpi! :D
widać do skręcania mebli bardziej nadają się kobiety :)
Usuń